-No dowiem się w końcu o co chodzi .?
-Bo wiesz, kiedy czekałam na was na lotnisku, podszedł do mnie pewien chłopak. Mega przystojny, wysoki blondyn. Mówił coś, ale ja byłam tak rozkojarzona, że w ogóle nie rozumiałam o co mu chodzi. Potem oprzytomniałam i poprosiłam aby powtórzył, bo myślałam, że to coś ważnego a on po prostu podszedł, przedstawił się i zapytał jak ja się nazywam. - cieszyła się.
-Jak miał na imię .?
-Nie mam zielonego pojęcia, zapomniałam.
-Sieroto ty moja. - śmiałam się z przyjaciółki.
-Ale wziął ode mnie numer i powiedział, że zadzwoni. - zapiszczała.
Z takim entuzjazmem opowiadała o nim, jaki to ona słodki i takie tam. Cieszyłam się, że kogoś poznała. Już dawno nie widziała jej tak szczęśliwej. Rozmawiałyśmy, aż nagle przerwał nam dźwięk telefonu Weroniki. Odebrała sms'a i zaczęła piszczeć. Domyśliłam się, że to ten blondasek.Wzięłam jej telefon i przeczytałam wiadomość :
"Cześć. Co tam u ciebie słychać? Może spotkalibyśmy się jutro ? Marco :) "
-Znamy już imię. - uśmiechnęłam się - Odpisuj.
"Hej, właśnie siedzę z przyjaciółką i rozmawiamy. Bardzo chętnie, o której i gdzie ? :)"
Napisała i pokazała mi telefon, żebym sprawdziła czy wszystko jet OK. Zgodziłam się i wysłała wiadomość. Odpisał :
"Cieszę się. Przyjadę po ciebie o 19. Mam do ciebie prośbę."
-Ciekawe czego on może od ciebie chcieć? - zapytałam .
-Zaraz się przekonamy - powiedziała.
"Przypomniało mi się właśnie, że umówiłem się na jutro z przyjacielem. Nie chce tego przekładać, spotkania z tobą tym bardziej. Więc pomyślałem, może twoja przyjaciółka pojechałaby z nami?"
-On chce, żebyś pojechała z nami bo umówił się z kumplem i nie chce tego przekładać, a z resztą, masz zobacz. -podała mi telefon.
-W sumie, czemu nie. Zapytaj tylko ile lat ma ten jego przyjaciel.
-Ok.
"Powiedziała, że się zgadza i pyta ile lat ma twój kumpel. :) "
-Zaraz się dowiemy. - uśmiechnęła się.
Nie musiałyśmy długo czekać, sms przyszedł od razu.
"Obaj mamy po 20 i być może uprzedzę następne pytanie, nazywa się Mario:)"
-Nazywa się Mario i ma 20 lat - oznajmiła Weronika. - wiesz, ja go chyba skądś znam.
-Ale którego, bo nie ogarniam. - zaśmiałam się.
-No Marco, ja go już chyba gdzieś widziałam, a może tylko mi sie wydaje.
-Pewnie ci się wydaje. Odpisz mu coś.
-Dobra, ale co.?
-Może zapytaj go gdzie pojedziemy, czy coś. Nie wiem, to twój boy. - zaśmiałam sie.
-Ha ha, bardzo śmieszne.
"A gdzie się wybieramy? "
Długo nie czekałyśmy na odpowiedź.
"Zabierzemy was do jakiegoś klubu:)"
-Mówi, że do klubu.
-Spoko.
Werka odpisała:
"To do jutra:)"
Myślałam, że rozmowa już zakończona, ale on napisał coś jeszcze.
"My juz się żegnamy, a ja nadal nie wiem gdzie mieszkasz :)"
-Pyta o adres. - dała mi telefon - napisz mu. Zrobiłam to o co prosiła mnie przyjaciółka i oddałam jej telefon.Przyszedł jeszcze jeden sms.
"No to super, teraz możemy się pożegnać. Do zobaczenia :* Mario pozdrawia twoją przyjaciółkę, a tak wgl. jak ona ma na imię?"
-Mario cię pozdrawia. - Weronika spojrzała na mnie a potem zaczęła pisać.
-Podziękuj i pozdrów go ode mnie.
"Karolina dziękuje i również go pozdrawia :)"
-Wykonane. -cieszyła się.
-Fajnie.
Usłyszałyśmy głos mamy. Wołała nas na obiad, więc Weronika musiała zakończyć rozmowę ze swoim Romeo, przez co była bardzo niezadowolona.
"Muszę już kończyć, do jutra :*"
Wera ze skwaszoną minął odłożyła telefon i zeszła ze mną do kuchni. Zapytałam rodziców czy możemy jutro wieczorem wyjść. Najpierw byli przeciwni, ale gdy opowiedziałyśmy im historię z lotniska, niechętnie ale się zgodzili.
************************************************************
Z moich dziewięciu napisanych rozdziałów ten i dziewiąty podobają mi się najbardziej. Nie rozumiem dlaczego akurat ten, bo w sumie trochę głupi jest, ale mam do niego sentyment. :)
jeśli czytasz, proszę o komentarz. :)
Świetny! Uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny!
Zapraszam do mnie http://sylwunia09.blogspot.com/2013/03/rozdzia-45.html mile widziany komentarz :>
Pozdrawiam!
to jest boskie !! <33
OdpowiedzUsuńnie mogę doczekać sie kolejnego rozdziału *.*
zapraszam http://w-moim-swiecie-bvb.blogspot.com/ mile widziany komentarz :DD
Wspaniały rozdział tak jak każdy :D Już oczekuję na następny *.*
OdpowiedzUsuńsuper, czekam na następny !:)
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie http://trulululululululu.blogspot.com/
Cudny ;d będzie super
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na kolejny ;d
Zapraszam do mnie, nowy rozdział
http://krok-w-strone-lepszego-zycia.blogspot.com/
Suuper ;p
OdpowiedzUsuńTy nie wiesz, jak ja się ucieszyłam z wieści, że dodałaś nowy rozdział xD
Z niecierpliwością czekam na kolejne...
Ciekawe jak chłopcy zareagują na (no heloł! to my najpiękniejsze na świecie) dziewczyny z Polski hehe :) Rozśmieszyła mnie sytuacja jak pływająca myślami w obłokach Werka ocknęła się gdy Marco coś do niej mówił :D
OdpowiedzUsuńno i dziwnie mi to pisać ale zapraszam na nowy rozdział "bohaterowie" na:
roza-bez-kolcow.blogspot.com
Hehhe.. Bardzo mi się podoba. Teraz jak przyszłam ze szkoły przeczytałam wszystkie rozdziały na raz i już wiem, że będę tutaj wpadać :) Zapraszam cię do mnie http://nowa-milosc-w-niemczech.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńrozdział świetny tak jak pozostałe , jestem ciekawa min dziewczyn jak do ich dziwi zapukają chłopaki ;)
OdpowiedzUsuńa tak przy okazji zapraszam do siebie marco-ja.blogspot.com